Coś co dzieje się wokół mnie jest ważne... fotografia zatrzymuje chwile... ale też zamyka ludzi na wieczność w postaci nie zmiennej idealnej... fotografia bez człowieka nie istniałaby... a życie byłoby szare i nieciekawe...
poniedziałek, 11 października 2010
Leśna perła...leśny plener
Kolejna przesympatyczna para, tym razem z przypadku. Kilka dni przed weselem spotkaliśmy się w studio i tak przyjechałam na plenere.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz