Coś co dzieje się wokół mnie jest ważne... fotografia zatrzymuje chwile... ale też zamyka ludzi na wieczność w postaci nie zmiennej idealnej... fotografia bez człowieka nie istniałaby... a życie byłoby szare i nieciekawe...
piątek, 16 marca 2012
Anglia part I
Nareszcie zabrałam się za uzupełnianie bloga. Dziś pierwsza partia zdjęć z Angli. Częściowo Leytonstone troche Camden Town i pare fot społecznościowo z Londynu. Muszę powiedzieć, że za każdym razem jak się wybieram w te strony przywoże ze sobą nowe rzeczy, nowe doświadczenia. Jeśli miałabym możliwość częstszego latania, to napewno bym skorzystała. Udanego oglądania. Kilka wyrazistych osób na zdjęciach i typowo brytyjska uroda niektórych sfotografowanych przezemnie osób robi tutaj kolorowo.
















Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz