niedziela, 22 listopada 2009

Ślub i przepiękny plener ....

Niedaleko mojego domu...niedaleko pięknego lasu...przejażdzka bryczką...momentami niebezpieczna...fenomenalny DJ...pokaz tańca...romantyczne chwile...gra w szachy... niesamowita para...









Mogłabym tu pisać dużo, lecz nie jestem w stanie ogarnąć wszystkiego kilka zdjęć w celu mojego nieumiejętnego uzupełniania bloga;)

Brak komentarzy: