No więc tak... dwie pierwsze fotografie zrobiłam w dzielnicy gejów gdzie mają nie tylko swój klub... ale też swoje prywatne Cafe Nero...
I kilka zdjęć z wycieczki po deptaku pod London Eye. Posągi które po wrzuceniu monety zaczynają się ruszać...dorzucam też jakis pejzażyk...;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz