Coś co dzieje się wokół mnie jest ważne... fotografia zatrzymuje chwile... ale też zamyka ludzi na wieczność w postaci nie zmiennej idealnej... fotografia bez człowieka nie istniałaby... a życie byłoby szare i nieciekawe...
środa, 30 czerwca 2010
Hipnoza muzycznie....
W słowach cięzko byłoby to opisać. W zeszłym miesiącu miałam przyjemność robić zdjęcia na obronach dyplomowych absolwentów Akademii Muzycznej Wydziału Jazzu, które odbywały się w Klubie Hipnoza w Katowicach. Fantastyczna uczta dla ucha i oka. Czteru piękne dziewczyny o cudownych głosach zrobiły piękny kilku godzinny show, który będę długo pamiętać. Poniżej bardzo mała garstka z tej wyprawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz