Coś co dzieje się wokół mnie jest ważne... fotografia zatrzymuje chwile... ale też zamyka ludzi na wieczność w postaci nie zmiennej idealnej... fotografia bez człowieka nie istniałaby... a życie byłoby szare i nieciekawe...
piątek, 31 grudnia 2010
Koleją w świat...
Jakiś czas temu miałam niesamowitą okazję fotografować niesamowitą rodzinę z niesamowitym hobby. Sesja odbywała się w ich domu. Chcę Wam pokazać jak wiele można zrobić jeśli się coś naprawdę kocha. Moi klienci od 10 lat budowali tą niesamowitą kolekcję. Nie jestem w stanie pokazać wszystkiego, ponieważ powstała by tutaj kronika kolejowa:)Niniejszym prezentuje najbardziej okazałą kolejkę jaką w życiu widziałam. Zachowaną w najdrobniejszym szczególe, od torów przez lasy, składy węgla, zwierzęta oraz budynki. Jestem pełna podziwu dla precyzji z jaką wszystko zostało wykonane. Zapraszam do niesamowitej krainy rozmaitości.





Etykiety:
fotografia portretowa,
fotografia reportażowa

czwartek, 30 grudnia 2010
Marta moja Wrocławska muza :)
Moi najwierniejsi klienci. Przyjeżdżaja aż z Wrocławia na sesje. Najpierw chrzciny małej Tośki, potem sesja z roczną Tośka teraz Mama Tosi postanowiła sobie zrobić prezent. Dla mnie była to super sesja, bawiłysmy się makijażem stylizacją, dawałyśmy z siebie wszystko. Kilka godzin sesji, ale opłacało się. Gdy późnym wieczorem kończyłyśmy pracę, odczułyśmy miłe zmęczenie. Czegóż chcieć więcej, powstał wspaniały album z ponad 60 zdjęciami, ciężki i mozolnie wyklejany. Powiem szczerze, że uwielbiam taką pracę... zadowolony klient wracający do fotografa powoduje jeszcze wiekszą werwę ... Dziękuje bardzo mojej wytrwałej modelce i jej dzielnemu mężowi. :) A Tośkę pozdrawiam.









Etykiety:
fotografia portretowa,
makijaże,
portret stylizowany

niedziela, 26 grudnia 2010
Przedszkole Bim Bom
Jak co roku kolejny raz wykonywałam sesje zdjęciowe w Niemieckojęzykowym przedszkolu BIM BOM w Rybnickiej Kuźni. Gromada dzieciaków większych i mniejszych z otwartymi ramionami. Kilka godzin zdjęć a jakie efekty. Powiem szczerze, że niektóre dzieciaczki z ogromnym dystansem podeszły do sprawy, ale mimo wszystko udało się. W przedszkolu zawisła olbrzymia galeria fotografii a dzieci z uśmiechami przychodzą do przedszkola widząc swoja podobizne na ścianie. Poniżej kilka z nich.


Modelkowo kolorowo.
Kolejne dwie małe piękności zasiadły przed moim obiektywem. Cieszę się niezmiernie, że mam możliwość działania i przemiłej współpracy z młodymi modelami. Niedługo kolejne zdjęcia z innych sesji.
piątek, 24 grudnia 2010
Wesołych Świąt ...
Subskrybuj:
Posty (Atom)