Ta sesja zdjęciowa była pomysłem mojej córki już rok temu. Ciągle coś nie pozwalało nam go zrealizować. Najwięcej problemów miała oczywiście miała moja mama,która nie lubi się fotografować, zresztą tak jak i ja. Ale kiedy wreszcie do niej doszło okazało się, że było wspaniale a przede wszystkim wesoło. Myślę, że udało się Pani fotograf pokazać nasze poczucie humoru i cztery pokolenia kochających się wzajemnie kobiet. Janina
Bardzo się cieszę, że udało się sfinalizować pomysł sesji "cztery pokolenia". Dzięki wspaniałej atmosferze i fachowości Pani Katarzyny wszystkie czułyśmy się swobodnie i...... prawie jak modelki pod fachową i profesjonalną opieką. Zdjęcia przeszły wszelkie oczekiwania i zachowałyśmy swoją naturalność. Znajomi, którym z dumą pokazywałyśmy zdjęcia stwierdzali, że widać na nich miłość i łączące nas więzi, a uchwycenie takich uczuć i emocji na zdjęciach… myślę, że jest bardzo trudne i nielicznym fotografom się to udaje, bo przecież tego nie uczą nawet w najlepszych szkołach. Dziękuję Ewa
Na tej sesji było bardzo fajnie, ponieważ mam dopiero (albo aż) 12 lat i po raz pierwszy byłam tak obfotografowana. Gdy po raz pierwszy usłyszałam od mojej mamy pomysł z przygotowaniemalbumu zdjęciowego pt "cztery pokolenia" bardzo się ucieszyłam i zarazem zdziwiłam.... nie wiedziałam jak to wszystko będzie wyglądało. Nie rozumiem dlaczego moja mama, babcia iprababcia tak nie lubią się fotografować. Gotowe zdjęcia były bardzo piękne i cały efekt bardzo zaskoczył mnie i wszystkich innych, którym pokazywałam fotografie. Paulina







Brak komentarzy:
Prześlij komentarz