Coś co dzieje się wokół mnie jest ważne... fotografia zatrzymuje chwile... ale też zamyka ludzi na wieczność w postaci nie zmiennej idealnej... fotografia bez człowieka nie istniałaby... a życie byłoby szare i nieciekawe...
wtorek, 8 marca 2011
Sabina Jeszka
Kolejny już raz spotkałam się w studio z Sabiną, jedną z moich pierwszych modelek w moim stażu fotograficznym. Moja ulubiona wokalistka:) ale nie o tym miałam pisać. Bardzo dobrze pracuje mi się tą niezwykle fotogeniczną piękną kobietą. Można by powiedzieć, że we wszystkim jej do twarzy. Inne sesje można zobaczyć na blogu a pojedyncze zdjęcia w galerii na stronie. Zapraszam serdecznie, a Sabinie życzę powodzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz