wtorek, 3 stycznia 2012

Aniołek... Herubinek ...

Kolejny mały model odwiedził moje studio. Wraz z rodzicami szalał wśród piłek, koszy i skrzydeł anielskich. Najlepsze miny anioła rozbrajały mnie do łez. Czasami zastanawiam się czy w trakcie sesji zamieniam się w dziecko czy po prostu nim jestem :)Dzięki za dobrą zabawę :)





1 komentarz:

Asia Hadzik pisze...

Cudowne zdjęcie to aniołkowe!