Coś co dzieje się wokół mnie jest ważne... fotografia zatrzymuje chwile... ale też zamyka ludzi na wieczność w postaci nie zmiennej idealnej... fotografia bez człowieka nie istniałaby... a życie byłoby szare i nieciekawe...
sobota, 19 czerwca 2010
Iwonowo poraz kolejny ...
Sympatyczna para nieopodal mojej wsi, wesele z jednym z moich ulubionych lokali tj, Iwonie w Radziejowie i plener szybki jak strzała ... to może w kilku słowach o tym weselu bo jak będę się tak rozpisywać to nigdy nie nadrobię zaległości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz