Uff... cóż można powiedzieć małe dzieci są rozkoszne. Czasami zastanawiam się co będzie jak będę miała własne dziecko. Będzie najbardziej obfotografowanym dzieckiem na świecie. Moja kolejna modelka otrzymała sesje w prezencie. Kupon upominkowy zrealizowaliśmy w domu, w przyjaznym otoczeniu. Kolejna rada przy fotografowaniu dzieci: należy mieć zawsze pod ręką głośne przyrządy takie jak grzechotki, dzwoneczki itp. Słonecznikowa panienka, o pięknych oczach przy krótkich odpoczynkach dała wiele z siebie.
1 komentarz:
Na Pani bloga trafiłam zupełnie przypadkowo i jestem pod wrażeniem w jaki sposób "utrwala" Pani na zdjęciach wyjątkowe chwile w życiu każdego człowieka. Zdjęcia dzieci zrobiły na mnie największe wrażenie. Gratuluję i życzę dalszych sukcesów :)
Prześlij komentarz